Gorące lato minęło, a czas jesiennych chłodów, wichur i deszczu sprzyja różnym sezonowym chorobom. Dlaczego po ich przebyciu warto szybko wrócić do formy i jak to zrobić?
Czasy leczenia antybiotykami nawet zwykłego przeziębienia szczęśliwie już dawno minęły. Pozostają jednak choroby, które nie są wywoływane przez wirusy i w których można, a nieraz nawet trzeba stosować antybiotyki. Te skuteczne leki nie są jednak pozbawione wad.
Antybiotyk leczy, ale…
Antybiotyki radzą sobie z bakteriami chorobotwórczymi. Zabijając je, zwalczają chorobę. Ale unicestwiają nie tylko mikroby szkodliwe dla naszego organizmu. Wraz z bakteriami wywołującymi jesienną chorobę od antybiotyków giną więc też rzesze tych bakterii, które są dla nas pożyteczne, a nawet niezbędne. Skutek? Słabną naturalne mechanizmy obronne organizmu, w których pożyteczne bakterie odgrywają ważną rolę.
Odbudowa flory jelitowej
Znaczny wpływ na nasze zdrowie ma stan jelit. To tam ustrój organizmu człowieka styka się z substancjami dostarczonymi z pokarmem. W jelitach funkcjonuje naturalna bariera ochronna. Zdrowy nabłonek jelitowy współtworzy ją wraz z pożytecznymi bakteriami. Bariera ta nie pozwala patogenom na wywołanie infekcji. Pożyteczne bakterie kolonizują miejsca, w których taka infekcja mogłaby powstać i uczestniczą w zwalczaniu patogenów.
Terapia antybiotykowa niszczy szereg pożytecznych bakterii i osłabia ochronę organizmu. Po terapii rośnie ryzyko wystąpienia infekcji, ryzyko powikłań choroby leczonej antybiotykiem. Dlatego ważna jest szybka odbudowa pożytecznej flory bakteryjnej jelit i wzmocnienie naturalnej bariery ochronnej organizmu. Jak to zrobić?
Co potrafi maślan sodu?
Dla prawidłowego funkcjonowania jelit kluczowe jest właściwe odżywienie komórek nabłonka jelitowego. Źródłem energii jest tu kwas masłowy. Dzięki niemu nabłonek zachowuje ciągłość, a także produkuje odpowiednią ilość śluzu, który mogą kolonizować wspomniane pożyteczne bakterie jelitowe.
Zdrowy organizm pozyskuje kwas masłowy w zachodzącym z udziałem bakterii procesie trawienia błonnika. Po kuracji antybiotykowej flora bakteryjna jest jednak znacznie osłabiona. Na szczęście niedobory kwasu masłowego można uzupełniać farmakologicznie. I w taki sposób można po kuracji antybiotykowej przyspieszyć powrót organizmu do pełni sił i pełni odporności.
W terapii stosuje się maślan sodu (pochodną kwasu masłowego) w odpowiednio przygotowanej otoczce trójglicerydowej. Taka formuła zastosowana jest w preparacie Intesta i umożliwia skuteczne dostarczenie substancji czynnej do jelit. Przyjmowanie Intesty po kuracji antybiotykowej zwiększa dostępność kwasu masłowego dla komórek nabłonka jelitowego. A to wpływa następnie na ich prawidłowe odżywienie. Ze wsparciem preparatu Intesta komórki nabłonkowe mogą skuteczniej bronić się przed infekcjami i wytwarzać śluz. Ten śluz z kolei sprzyja odbudowie prawidłowej flory bakteryjnej jelit. Jak już wspominaliśmy, prawidłowa flora jelitowa i dobrze odżywiony nabłonek to naturalna bariera ochronna naszego organizmu. Dzięki preparatowi Intesta mamy możliwość szybkiego jej odbudowania po przebytej kuracji antybiotykowej. Jesienią warto o tym pamiętać.